Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *4*
To sporo nas piszących tutaj, może jakoś się nawzajem zmobilizujemy :)
Mojego brzucha jeszcze nie widać, a już się nie mogę doczekać i codziennie patrzę przed lustrem czy już trochę...
To sporo nas piszących tutaj, może jakoś się nawzajem zmobilizujemy :)
Mojego brzucha jeszcze nie widać, a już się nie mogę doczekać i codziennie patrzę przed lustrem czy już trochę bardziej wystaje :)
zobacz wątek