Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *4*
Hey Dziewczynki,
trochę mnie nie było a tu tyle czytania że ledwo wyrabiam. Nam maluszek zrobił w niedziele niespodzianke i jak leżeliśmy jeszcze w łózku rano, a mąż akurat miał rękę w...
rozwiń
Hey Dziewczynki,
trochę mnie nie było a tu tyle czytania że ledwo wyrabiam. Nam maluszek zrobił w niedziele niespodzianke i jak leżeliśmy jeszcze w łózku rano, a mąż akurat miał rękę w okolicy brzuszka to poczułam lekkie kopnięcie, takie puknięcie :D
Za to wczoraj wieczorem śmigał po brzuszki i czułam takie fajne łaskotki od środka. Mąż zabrał nas na pyszny obiadek i maluszkowi też musiało wybornie smakować :D
Pozdrawiamy Was ciepło, mu już w przyszły czwartek idziemy na połówkowe :D
zobacz wątek