Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r.
Witam, drogie przyszłe mamy...
Trochę mnie nie było gdyż zaliczyłam hospitalizację na Klinicznej. Wiele strachu o maleństwo ale dziś już wszystko w porządku. Teraz nadrabiam...
Witam, drogie przyszłe mamy...
Trochę mnie nie było gdyż zaliczyłam hospitalizację na Klinicznej. Wiele strachu o maleństwo ale dziś już wszystko w porządku. Teraz nadrabiam zaległości w lekturze.
pozdrawiam
zobacz wątek