Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r.
Mój z kolei chciał mieć synka, ale jak się dowiedział, że będzie dziewczynka to skakał do sufitu, widac było, że nie udaje, że naprawde sie cieszy.
Teraz z kolei mówi, że jak bedzie...
rozwiń
Mój z kolei chciał mieć synka, ale jak się dowiedział, że będzie dziewczynka to skakał do sufitu, widac było, że nie udaje, że naprawde sie cieszy.
Teraz z kolei mówi, że jak bedzie chłopak bedzie fajnie, a jak bedzie druga dziewczynka to tez sie bedzie cieszył, bo "wie jak to fajnie miec córeczkę" :) Bardzo mnie cieszy takie podejście, bo tez bym cierpiała, gdybym na dziewczynke czekała tylko ja, a maz chciałby wyłacznie synka.
zobacz wątek