Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r.
Z tym odsyłaniem to jest chyba tak, że dzwonią i się pytaja gdzie jest miejsce, żeby rodząca nie jeździła bez sensu po mieście.
Z tym odsyłaniem to jest chyba tak, że dzwonią i się pytaja gdzie jest miejsce, żeby rodząca nie jeździła bez sensu po mieście.
zobacz wątek