Re: lipiec-sierpień-wrzesień 2011r.
Cześć Dziewczyny,
Praca mnie pochłoneła do reszty i nie miałam kiedy zajrzeć, a tu tyle nowości.
Fajnie, że Nas już tak dużo.
U nas ogólnie bez zmian bez...
rozwiń
Cześć Dziewczyny,
Praca mnie pochłoneła do reszty i nie miałam kiedy zajrzeć, a tu tyle nowości.
Fajnie, że Nas już tak dużo.
U nas ogólnie bez zmian bez większych dolegliwości, myślę że jeszcze dwa tygonie i już nie uda się ukryć brzuszka :) odliczamy dni do połówkowego tak bardzo nie mogę się doczekać i oczekuje tego pierwszego ruchu... ach..
I myśle czy to będzie już czas odpocząć od pracy, ale co tu robić...?:)
zobacz wątek