Widok
lokal urządzony nowocześnie, ale ...
no właśnie. Frytki spalone na "wściekły mahoń". Fakt, że kartofle gatunkowo odpowiednie, duże, grube, ale chyba obsługa zajęta swoimi hihami śmichami zapomniała o nich (30 min oczekiwania) i usmażyła je na brąz... akrylamidy szalały, a żołądek potem :( Porcja duża, burgery do sąsiednich stolików też duże podano, ale jednak więcej nie przyjde. Żeby frytki popsuć? to trzeba być mistrzem...
Moja ocena
Burger Stacja
kategoria: Burgery
oferta: -
obsługa: 3
jakość potraw: 3
klimat i wystrój: -
przystępność cen: 3
ocena ogólna: 3
3.0
* maksymalna ocena 6