Re: lordoza - czy ktoś cierpi?
komputer to przy takiej szyi powolny morderca (ja oczywiście też przy komputerze pracuje) na to nic nie poradzimy (chociaż ja już obmyślałam idealne dla mnie krzesło z podpórką na głowę).
...
rozwiń
komputer to przy takiej szyi powolny morderca (ja oczywiście też przy komputerze pracuje) na to nic nie poradzimy (chociaż ja już obmyślałam idealne dla mnie krzesło z podpórką na głowę).
Ale zaryzykuj zmianę poduszki - u mnie to była kolosalna zmiana (a kupiłam najtańszą odpowiednio profilowaną w IKEI za 12 zł)
zobacz wątek