Ja bym poszła w stronę 2 materacy na podłodze (jeśli to parter, to z odpowiednim zabezpieczeniem cieplnym od spodu), trochę jak zaleca M. Montessori.
Dlaczego? Można łatwo przestawić, można...
rozwiń
Ja bym poszła w stronę 2 materacy na podłodze (jeśli to parter, to z odpowiednim zabezpieczeniem cieplnym od spodu), trochę jak zaleca M. Montessori.
Dlaczego? Można łatwo przestawić, można skakać po nich bez obaw o uszkodzenie łóżka lub uderzenie się o rant, w razie co można podnieść w pion lub ułożyć jeden na drugim.
I, jeśli masz małe dzieci, nawet jeśli w nocy "spadnie" z łóżka, to się nie potłucze.
Mam takie rozwiązanie dla mojego dwulatka, sprawdza się świetnie.
zobacz wątek