Widok
ja rowniez otrzymalem smsa. Gosc poniesie konsekwencje prawno - finansowe za to, ze bezprawnie uzyl mojego numeru. Dodatkowo bedzie sie mocno musial tlumaczyc jak zdobyl numer do mnie.
Sprawa jest oczywista - pracowal w poprzednim salonie i bezprawnie wzial sobie liste klientow wraz z numerami. Cwaniactwa nie toleruje.
Sprawa jest oczywista - pracowal w poprzednim salonie i bezprawnie wzial sobie liste klientow wraz z numerami. Cwaniactwa nie toleruje.
Witam z tej strony właściciel wyżej wymienionego salonu, od kilku dni przyglądam się informacja zamieszanym pod moim adresem. Nie chciałem zabierać głosu w słownych przepychankach, lecz widzę że determinacja coponiektorych osób i zaangażowanie odciągna ich od swoich obowiązków. Moi drodzy choć kilka dni minęło od otwarcia spotykam się ze strony klientów z dużą ilością empatii, uśmiechu i wyrazów gratulacji że podjąłem decyzję o otwarciu która wiązała się z bardzo wielkim ryzykiem. Nie zamierzam więcej brać udziału w tej rozmowie, uważam że najbardziej zainteresowana osoba tego tematu ma świadomość jak wygląda przygotowanie otwarcia salonu oraz zachęcenie klientów do skorzystania z usług, gdyż podobna sytuacja miała miejsce w moim poprzednim miejscu pracy. Nie widzę nic złego w wysyłaniu sms'ow do klientów którzy byli zadowoleni z moich usług. Jeżeli komuś ten sms przyspozyl kłopotu, wyrazu niezadowolenia chciałbym serdecznie przeprosić.
Osoba która prowadzą ten monolog bo tak to trzeba nazwać składam propozycję skorzystania z moich usług w celu rozwiania ich wątpliwości w kwestii mojego poziomu doświadczenia.
Pozdrawiam Mateusz
Osoba która prowadzą ten monolog bo tak to trzeba nazwać składam propozycję skorzystania z moich usług w celu rozwiania ich wątpliwości w kwestii mojego poziomu doświadczenia.
Pozdrawiam Mateusz
Drogi kolego Mateuszu, nigdy nie byłem zadowolony z twoich usług (korzystałem dwukrotnie), a wiadomość otrzymałem, więc mijasz się z prawdą. To czy Twoje ryzyko się opłaciło okaże się dopiero za jakiś czas, więc bądź bardziej pokorny bo możesz doznać szoku. W salonie Loreal wyraziłem zgodę na otrzymywanie sms, ale od Ciebie takiego zapytania nie otrzymałem!? Być może Twoja koleżanka strzyc umie, ale Ty raczej nie. Taka jest moja opinia
Specyfika tego forum polega na tym, że uaktywnia się szeroko pojęte grono ekspertów, którzy bardzo chcą zabłysnąć swoim umysłem, wirtualnie podnieść swoją pozycję społeczną, się dowartościować itd...Są tu eksperci od lotnictwa, rolnictwa,specjaliści od budowy dróg, sądownictwa, telekomunikacji, są nawet specjaliści od romów. Posty w jakże moralizatorskim tonie. Ludzie loooddduuuu na głowy!!!
Panie Mateuszu,
nikt tu nie polemizowal odnosnie jakosci pana strzyzenia. Ja bylem u Pana 2 razy i nie bylem zadowolony, wiec przerzucilem sie na Pania Monike, ktora jest swietna. Strzyzenie to jest czyjas subiektywna opinia, rowniez moja. Inni moga byc zadowoleni, ja nie bylem.
Pan natomiast bezprawnie pozyskal rowniez moj numer na co nie moze byc zgody. Zlamal Pan prawo i to jest fakt.
nikt tu nie polemizowal odnosnie jakosci pana strzyzenia. Ja bylem u Pana 2 razy i nie bylem zadowolony, wiec przerzucilem sie na Pania Monike, ktora jest swietna. Strzyzenie to jest czyjas subiektywna opinia, rowniez moja. Inni moga byc zadowoleni, ja nie bylem.
Pan natomiast bezprawnie pozyskal rowniez moj numer na co nie moze byc zgody. Zlamal Pan prawo i to jest fakt.
Jestem mieszkańcem Banina, moja żona korzystała z usług P. Kubickiej, znamy sie, nasze dzieci uczęszczają do jednej klasy. Po przez znajomość zachowalismy szacunek do jej salonu. To że byliśmy jej klientami to zasługa P. Mateusza. Ludzie przejzyjcie na oczy czy ktoś potrafi zliczyć jej pracowników, którzy tam pracowali...? Dajcie spokój P. Mateuszowi, młody ambitny chłopak, marnował się w rękach P. Kubickiej. Pani E. proponuję również zdjąć koronę z głowy, zwrócić uwagę że królowa też mogłaby zmienić szaty chociaż co drugi dzień. Dostajemy z żoną kilka razy w miesiącu na dwa telefony SMS-y... Czy Pani Kubicka dostała od nas zgodę, Nigdy !!!! Szacunek i milczenie utrzymujemy gdyż bardzo podobają nam się usługi P. Moniki stąd zaglądamy tam jeszcze. Niech każdy pracuję sobie, życie zweryfikuje wszystko...
Jeśli dla Ciebie jednorazowy sms z reklamą salonu to problem aż takiej rangi, żeby zgłosić naruszenie prawa...to nie chcę wiedzieć jak rozwiązujesz inne problemy. I żeby od razu zamykać salon, bo się dostało sms'a?? To tak jakby zabrali Ci prawo jazdy, bo przekroczyłeś prędkość.
Powołujesz się na ustawę za naruszenie prawa, a jednocześnie nazywasz właściciela "głupawym" - na to też można znaleźć paragraf.
Skąd tyle zawiści...? Czy to możliwe żeby sms z reklamą wzbudzał aż takie emocje?
Powołujesz się na ustawę za naruszenie prawa, a jednocześnie nazywasz właściciela "głupawym" - na to też można znaleźć paragraf.
Skąd tyle zawiści...? Czy to możliwe żeby sms z reklamą wzbudzał aż takie emocje?
To o reklamę zapewne nie chodzi !! tylko o salon i kolejną konkurencje ,tak to jest jak się jest zależnym od pracowników bo samemu się nic nie umie . Banino się rozrasta , z miesiąca na miesiąc jest coraz więcej mieszkańców starczy pracy dla każdego. Jeśli usługi są dobrze wykonywane i cenna odpowiada to klient nie zmieni zakładu na nowy.
Ludzie zostawli swoje numery telefonu w salonie dobrowolnie, nie zastrzegając, żeby ich nie udostępniać. Jeśli w salonie również pracownik ma ogólnodostępną bazę klientów to poprostu z niej skorzystał. Ogólnie dostaje przynajmniej kilka sms tygodniowo z jakimiś ofertami, loteriami, wróżkami i innymi reklamami garnków i nie biegne z tym do prokuratury ani na policje.
Pani Elu, chyba wszyscy wiemy, że to Pani ma tu największy problem. Może warto, żeby Pani przyjrzala się swoim poczynanią... Dają dużo do życzenia... Jak Pani tak bardzo chce to osobiście przyjdę do Pani salonu zzżądaniem pokazania zgody którą podobno wyraziłem na otrzymanie sms od Pani. Ludzka bezczelność....
salon obok Biedronki i Żabki.
Coście się tak zawzięli. Jak ktos nie chce to nie pójdzie. Na salon Loreala też psy wieszacie bo ktoś ma coś swojego, eleganckiego. Ja tylko nie jestem zadowolona jak paznokcie malowałam bo po 2 dniach lakier złaził.
Pamiętam początki, wieczorki, spotkania, ciasteczka, koreczki a teraz po katak obgadujecie kobietę. Nie kumam jak mi nie pasowało to poszłam i powiedziałam ,że nie podoba mi się i przestanę chodzić. Mówcie w oczy!
Coście się tak zawzięli. Jak ktos nie chce to nie pójdzie. Na salon Loreala też psy wieszacie bo ktoś ma coś swojego, eleganckiego. Ja tylko nie jestem zadowolona jak paznokcie malowałam bo po 2 dniach lakier złaził.
Pamiętam początki, wieczorki, spotkania, ciasteczka, koreczki a teraz po katak obgadujecie kobietę. Nie kumam jak mi nie pasowało to poszłam i powiedziałam ,że nie podoba mi się i przestanę chodzić. Mówcie w oczy!
A może ten post miał wyłącznie na celu poinformowanie byłego pracodawcy o tym co miało miejsce. Osobiście mam to gdzieś i to jest śmieszne, ale na miejscu właściciela Loreal wyciągnął bym konsekwencje. Kradzież danych oraz łamanie zakazu konkurencji bo pewnie obowiązywał.
Co do samego właściciela to był po prostu niemily. Zależało jak mu czapka stała.
Co do samego właściciela to był po prostu niemily. Zależało jak mu czapka stała.
Wicia- ciekawe co piszesz ! a zapomniałaś napisać że opowiadał że pracował w super salonie i p. Kubicka była jego klientką i właśnie ona zabrała jego i koleżankę do swojego salonu . I co miał powiedzieć właściciel tamtego salonu ,stracił dwóch pracowników ? A z Tego co wiem to i zanim przyszły klientki do salonu p. Kubickiej i wtedy było ok ???? Nie róbcie nagonki , zajmijcie się swoimi sprawami i tym jak wy postępujecie , tacy jesteście ok ? A tak na marginesie robiliście nagonkę na salon p . Kubickiej bo nic wam się nie podobało a teraz jakaś zmiana ?
Witam
Dziś weszłam na forum pierwszy raz od przynajmniej 3 miesięcy, nie jestem ani Wicią ani obserwatorem i nikim innym...Jestem osobą ,która od prawie 2 lat codziennie ciężko pracuje na to aby biznes ,który otworzyła tu się utrzymał i rozwijał.
Panie Mateuszu proszę nie odnosić się do mnie na forum- bo ja tam nie wpisałam ani słowa,ani jednego słowa.
Pan ma poczucie swojej etyki zawodowej i niech tak zostanie.Ja próbowałam skontaktować się z Panem osobiście bezskutecznie gdy klienci salonu otrzymali sms od Pana.Dlatego żeby przekazać Panu informację ,że korzysta Pan z numerów telefonów i nie wie nawet kto jest ich właścicielem.W sumie wiedziałam ,że tak się stanie...Proszę nie pisać,że coś zapoczątkowałam bo tak nie jest.My życzymy Panu powodzenia w budowaniu swojego interesu tu w Baninie.Wymyślił Pan sobie swój salon tu pracując u nas ale nikt nie dawał zgody na korzystanie z naszej ,mojej pracy ,którą wykonałam od otwarcia.Idzie Pan na skróty myśląc,że to my wpisujemy niezadowolenie z takiej próby reklamy na forum.Myli się Pan bardzo bo na forum nic nie wpisywaliśmy.Dziś wszyscy zaczęliśmy dzień w salonie od przeczytania wpisów na forum i skoro Pan zwraca się do mnie na forum mylnie myśląc ,że coś tam wpisałam to błąd.Jeżeli Pan uważa ,że wysyłając sms czy opowiadając różne historie o salonie czy wręcz personalnie buduje Pan zaufanie do swojego biznesu to wydaję mi się,że nie.Konsekwencje prawne czy inne to nie miejsce do dyskusji na forum.
Korzystanie ze swojej bazy klientów jest w porządku , korzystanie z bazy klientów salonu , w którym się nie pracuje od kilku miesięcy, w tym też z bazy klientów swoich byłych wspołpracowników nie jest w porządku.
My życzymy powodzenia!
E.Kubicka salon Loreal
Dziś weszłam na forum pierwszy raz od przynajmniej 3 miesięcy, nie jestem ani Wicią ani obserwatorem i nikim innym...Jestem osobą ,która od prawie 2 lat codziennie ciężko pracuje na to aby biznes ,który otworzyła tu się utrzymał i rozwijał.
Panie Mateuszu proszę nie odnosić się do mnie na forum- bo ja tam nie wpisałam ani słowa,ani jednego słowa.
Pan ma poczucie swojej etyki zawodowej i niech tak zostanie.Ja próbowałam skontaktować się z Panem osobiście bezskutecznie gdy klienci salonu otrzymali sms od Pana.Dlatego żeby przekazać Panu informację ,że korzysta Pan z numerów telefonów i nie wie nawet kto jest ich właścicielem.W sumie wiedziałam ,że tak się stanie...Proszę nie pisać,że coś zapoczątkowałam bo tak nie jest.My życzymy Panu powodzenia w budowaniu swojego interesu tu w Baninie.Wymyślił Pan sobie swój salon tu pracując u nas ale nikt nie dawał zgody na korzystanie z naszej ,mojej pracy ,którą wykonałam od otwarcia.Idzie Pan na skróty myśląc,że to my wpisujemy niezadowolenie z takiej próby reklamy na forum.Myli się Pan bardzo bo na forum nic nie wpisywaliśmy.Dziś wszyscy zaczęliśmy dzień w salonie od przeczytania wpisów na forum i skoro Pan zwraca się do mnie na forum mylnie myśląc ,że coś tam wpisałam to błąd.Jeżeli Pan uważa ,że wysyłając sms czy opowiadając różne historie o salonie czy wręcz personalnie buduje Pan zaufanie do swojego biznesu to wydaję mi się,że nie.Konsekwencje prawne czy inne to nie miejsce do dyskusji na forum.
Korzystanie ze swojej bazy klientów jest w porządku , korzystanie z bazy klientów salonu , w którym się nie pracuje od kilku miesięcy, w tym też z bazy klientów swoich byłych wspołpracowników nie jest w porządku.
My życzymy powodzenia!
E.Kubicka salon Loreal
niefajnie się zrobiło , człowiek człowiekowi , człowiekiem w najgorszym wydaniu. Pan zwyczajnie podpier.......ł Pani Eli dane klientów.
Jak ktos zaczyna biznes od oszustwa to wcześniej czy pózniej ludzie to odkryją a miałam Pana za młodego odważnego człowieka, nawet tu na forum broniłam. Ech......brak słów
Jak ktos zaczyna biznes od oszustwa to wcześniej czy pózniej ludzie to odkryją a miałam Pana za młodego odważnego człowieka, nawet tu na forum broniłam. Ech......brak słów
Może i skorzystał z danych p. Eli, pytanie tylko z czyich danych korzystała p. Ela jak podebrala p. Mateusza z innego salonu. Temat nie jest łatwy. Szkoda tylko że robi pod górę komuś kto chce spróbować własnej dzialalnosci. Sam po czasie sprawdzi czy mu się to opłacało czy nie. Ja mu źle nie życzę. A o p. Eli nie będę się rrozpisywał, bo korzystałem z jej salonu i niestety nic dobrego napisać nie mogę.
Przecież to nie Pani Kubicka świadczy usługi fryzjerskie czy też kosmetyczne a jej pracownicy. Ja nawet nie wiem, która to Pani jest, więc to potwierdza tylko nagonkę konkurencji. Pani Monika w salonie Loreal jest świetna i oby jak najdłużej pracowała w tym salonie. Potwierdza ona również to, że mogą pracować ludzie w tym salonie dłużej.
Byłam też u Pana Mateusza raz i więcej już nie poszłam. Zadufany w sobie człowiek, śmiejący się z ludzi mieszkających w Baninie. A teraz co? Sam tu zamieszkał i próbuje na nas zarobić pieniądze. Nie dziękuję.
Byłam też u Pana Mateusza raz i więcej już nie poszłam. Zadufany w sobie człowiek, śmiejący się z ludzi mieszkających w Baninie. A teraz co? Sam tu zamieszkał i próbuje na nas zarobić pieniądze. Nie dziękuję.
Sprawiedliwy to dlaczego korzystasz skoro Ci nie odpowiada, a może nic Ci nie odpowiada i tak narzekasz ciągle.
Nagonka jest straszna. Pan Mateusz jako człowiek mojej sympatii nie wzbudził, jako fryzjer też mi nie odpowiadał, a dałem mu dwie szanse. Do tego wyszło, że nie do końca jest fair. No wybaczcie, ale coś jest nie tak!
Nagonka jest straszna. Pan Mateusz jako człowiek mojej sympatii nie wzbudził, jako fryzjer też mi nie odpowiadał, a dałem mu dwie szanse. Do tego wyszło, że nie do końca jest fair. No wybaczcie, ale coś jest nie tak!
Esia - ale brednie piszesz ! chodzisz do salonu Kubickiej i nie wiesz która to właścicielka ha,ha zajadów dostałem ze śmiechu. Zastanawiam się skąd wiesz ze Mateusz zamieszkał w Baninie tego na forum nie pisał ,widać że jesteś dobrze poinformowaną osobą! A jeśli chodzi o Panią Monikę to jest to wyjątkową kobietą i dobrą fryzjerką ,Kubicka zdaje sobie sprawę że utrata takiego fryzjera to gwóżdz do trumny. A znasz innego pracownika o dłuższym stażu ?
Możesz się śmiać Mateuszu, ja jednak nie wiem która to Pani Kubicka. Nie jestem żadną dobrze poinformowaną osobą, po prostu słyszałam ostatnio od znajomej, że będziesz tu mieszkał. A tak się śmiałeś od samego początku z osób mieszkających w Baninie. Nosek zadzierałeś do góry. I co?
Z tego co piszesz, to Pani Monika musi być masochistką, że pracuje u Pani Kubickiej. Nie sądzę by Pani z takim fachem w ręku męczyła się w salonie, gdzie byłaby taka tragedia. Szczególnie, że codziennie musi przejechać dużo kilometrów by dostać się do pracy. Nie znam pozostałych osób pracujących w salonie Loreal. Raz byłam na paznokciach - były źle zrobione i już więcej nie poszłam. Podobnie było z Twoim "super" strzyżeniem - nie skorzystałam więcej. Odwiedzam tylko Panią Monikę.
Z tego co piszesz, to Pani Monika musi być masochistką, że pracuje u Pani Kubickiej. Nie sądzę by Pani z takim fachem w ręku męczyła się w salonie, gdzie byłaby taka tragedia. Szczególnie, że codziennie musi przejechać dużo kilometrów by dostać się do pracy. Nie znam pozostałych osób pracujących w salonie Loreal. Raz byłam na paznokciach - były źle zrobione i już więcej nie poszłam. Podobnie było z Twoim "super" strzyżeniem - nie skorzystałam więcej. Odwiedzam tylko Panią Monikę.
Witam,
skorzystałam z usług pana Mateusza, gdy jeszcze pracował u pani Kubickiej...niestety umiejętności w zasadzie brak, pan "zamęcza" klienta rozmową i poglądami...jego nowy salon ładny - ale najważniejsze są umiejętności i podejście do klienta a tutaj te kwestie pozostawiają wiele do życzenia. Ja SMS nie dostałam, ale proponuję pani Kubickiej zasięgnąć porady prawnej w tej sprawie. Dla mnie pan Mateusz sam wystawił sobie opinię publikując wpis na tym forum - tak jak z tym salonem, ma być pięknie i mądrze a wychodzi....z językiem polskim też słabiutko! Więcej pokory chłopcze!
skorzystałam z usług pana Mateusza, gdy jeszcze pracował u pani Kubickiej...niestety umiejętności w zasadzie brak, pan "zamęcza" klienta rozmową i poglądami...jego nowy salon ładny - ale najważniejsze są umiejętności i podejście do klienta a tutaj te kwestie pozostawiają wiele do życzenia. Ja SMS nie dostałam, ale proponuję pani Kubickiej zasięgnąć porady prawnej w tej sprawie. Dla mnie pan Mateusz sam wystawił sobie opinię publikując wpis na tym forum - tak jak z tym salonem, ma być pięknie i mądrze a wychodzi....z językiem polskim też słabiutko! Więcej pokory chłopcze!
do pana Mateusza - Szanowny Panie - w odniesieniu do Pana powyższej wypowiedzi z 8 maja - Pan nie rozumie spraw podstawowych - kwestią wtórną i subiektywną są Pana i Pana pracowników umiejętności zawodowe, sprawą podstawową jest to, że bez wiedzy i zgody klientów rozesłał Pan smsy, zapewne pozyskując je w sposób nieuprawniony, do wielu osób - i to, w świetle prawa stawia Pana w dwuznacznej sytuacji - także więcej pokory proszę, Szanowny Panie.
A do tych wszystkich, co nie rozumieją, albo tylko pyszczą dla zasady jak w powyższych postach - najpierw proszę poznać meritum, a potem wypowiadać się co do zasady.
A do tych wszystkich, co nie rozumieją, albo tylko pyszczą dla zasady jak w powyższych postach - najpierw proszę poznać meritum, a potem wypowiadać się co do zasady.
Zawistni ludzie mieszkają w tym Baninie. Zbieranina z całej Polski. Zbieranina charakterów. Lepiej się pomeldujcie i zacznijcie płacić podatki tam gdzie mieszkacie i oddychacie a tych co mają tu swoje działalności zostawcie w spokoju. A tak na marginesie: macie jakieś kompleksy że się tu tak wyżywacie....obleśne to jest.
Psychoanalityk się znalazł od siedmiu boleści i na dodatek radzi co należy robić...G.wno Cię to obchodzi gdzie się melduję, płace podatki i jakim powietrzem oddycham.Pilnuj swojego nosa, a swoje rady zachowaj dla siebie.Obrońca uciemiężonych przedsiębiorców się odezwał.Wspieram uczciwą działalność, a cwaniactwo i oszukaństwo potępiam i zawsze napiszę co mi się podoba a co nie.Od tego jest to forum.
Jaka konkurencja? Rok byłam zadowolona i polecalam wszystkim ten salon, a teraz nagle klientów jest więcej i nagle nie ma dla nich czasu. Wyglądam tak źle w tych włosach, że mi się płakać chce. Wydalam tyle pieniędzy, a teraz muszę iść do kogoś innego na poprawki. Z jednej stronymam iinaczej ścięte niż z drugiej...
Witam Ja byłam i jestem zadowolona farbowanie plus ścięcie. kolor idealny, rozmowa przyjemna nie narzucając sie. Cieżko sie dostać bo ma sporo klientów. Mysle ze to o czymś świadczy. Salon bardzo ładny, schludny bez przesadnych pitol. Byłam rownież w lorealu tam z farbowaniem tez było dość ok ale przyznał sie szczerze ze wole chodzić do Mateusza podoba mi sie klimat i to ze potrafi doradzić ale to jest moja subiektywna opinia. Fakt ze w lorealu zawsze jakieś dobre ciacha były .
Jestem klientka P. Mateusza . Najpierw byłam u niego u Kubickiej i mimo zadowolenia nie wrocilam , klimat tam sztywny , właścicielka łazi po całym salonie , w brudnych włosach i wymemlanych ciuchach . Teraz chodzę do nowego punktu .. jestem prze mega zadowolona . WlOsy sa petarda .. co do obgadywania to ludzkie gadanie lub zły odbiór .. P. Mateusz śmieje soe z baniniako ale sam o sobie mowi te ze jest baninianem .. i podkreśla ze jak przyjechał pierwszy raz tu to odebrał wrażenie wiochy .. a pózniej po rozpoczęciu pracy i Poznaniu ludzi okazało sie mylne złudzenie . Ludzie jednak słyszą co chcą słyszęc
Byłam u Pana Mateusza kilka razy, przyznam że ostatnio trochę mnie zawiódł. Widać że umawia wszystkich jak leci i przez to nie ma czasu na zajęcie się klientem porządnie. Na ostatniej wizycie ściął mi włosy nie rozdzielając ich, dosłownie jednym ścięciem nożyczek, nie dosuszył mi włosów i wyprostował też jednym pociągnięciem.
Powiedz gdzie jeździsz bo ja sama jestem załamana i szukam dobrego stylisty... Chciałabym w końcu spotkać fryzjera który doradzi...podpowie ... Spojrzy co pasuje do twarzy.... Tego im brak.... Będę szukać po opiniach w gdańsku do skutku....w baninie byłam u Mateusza i u Kubickiej... Myślę ze sympatyczniej jest u tej Pani... Bardzo o to zabiegają ale to dzisiaj jest standardem wszędzie...
Tylko ze ja chce zmiany na głowie...
Tylko ze ja chce zmiany na głowie...
też jestem ostatnio rozczarowana, moja fryzura miała być robiona etapami, bo efektu który chciałam uzyskać nie dało się zrobić na jednej wizycie, ok zgodziłam się, na kolejnej wizycie Pan Mateusz pofarbował tylko odrosty i położył toner na końcówki i koniec, efekt ombre taki, że koleżanki pytają czy sama robiłam :/, słabo bo wcześniej zawsze byłam zadowolona