Re: ludzie sukcesu i zwyczajni
@k7 - nie uważam tego za przejaw egoizmu, a za przejaw samoświadomości bycia niedoskonałym i poszukującym właściwej drogi w życiu. Gdy chory nie ma poczucia choroby, to już bardzo zły objaw - gdy...
rozwiń
@k7 - nie uważam tego za przejaw egoizmu, a za przejaw samoświadomości bycia niedoskonałym i poszukującym właściwej drogi w życiu. Gdy chory nie ma poczucia choroby, to już bardzo zły objaw - gdy wiesz, że coś Ci dolega (tu: duchowo), to znaczy że nie tracisz problemu z pola widzenia.
zobacz wątek