Odpowiadasz na:

Re: ludzie sukcesu i zwyczajni

K7 to, że ktoś nie chce rezygnować z dóbr na które sam ciężką pracą zapracował uważam za całkiem zdrowy egoizm.
Nie mam zamiaru z tego rezygnować chociażby dlatego bo mam rodzinę i uważam za... rozwiń

K7 to, że ktoś nie chce rezygnować z dóbr na które sam ciężką pracą zapracował uważam za całkiem zdrowy egoizm.
Nie mam zamiaru z tego rezygnować chociażby dlatego bo mam rodzinę i uważam za totalny egoizm rzucanie wszystkiego i zabranie im też dóbr myślę nawet, że nie wygórowanych tylko takich które każde dziecko od rodzica powinno dostać.
Sama na wszystko co osiągnęłam w pracy zapracowałam i nikt i tego za darmo nie dał. Na to co mam w życiu prywatnym pracowaliśmy wspólnie z mężem.

Graszka poruszyła też fajny temat, że nawet z perspektywy tego kto jest kim teraz też można pomóc, ale tylko podając wędkę. Sama od czasu do czasu byłam proszona o wstawienie się przy rekrutacjach za kimś kto poszukuje pracy np. lub też ewentualnych środków na doszkolenie i tak naprawdę to na dziesięć osób które otrzymały wędkę to tylko jedna osoba ją utrzymała, nałowiła mi i sobie ryb i poszła dalej. Reszta okazała się leniwymi narzekaczami którzy chcą wsio za darmo. Jeśli chcą za darmo to nie mają celu, jeśli nie mają celu to nie mają też ambicji.
Chorzy, niepełnosprawni uważam, że trzeba pomagać, ale mądrze.
Pracowałam z dziewczyną która miała i ma chore dziecko.
W Polsce jest taka mentalność, rodzic powinien zostać w domu i poświęcić się takiemu dziecku. Mariolka była w ciężkim dołku zewsząd słyszała podpowiedzi gdzie powinna się udać po pomoc dla dziecka, ale kiedyś usiadła pomyślała i doszła do wniosku, że nie może zamknąć się w domu z tragedią swoją i dziecka wróciła do pracy, zarabia więcej niż te 1600-co do kwoty renty mogę się mylić i zapewnia dziecku na pewno lepsze warunki niżby miała siedzieć w domu na rencie.
My jako współpracownicy pomagaliśmy jej w sposób taki, że zwyczajnie wpasowywaliśmy nasze urlopy wolne szkolenia pod nią i jej turnusy rehabilitacyjne czy zabiegi. Dziewczyna nigdy nie nawaliła w pracy zawsze mogliśmy na niej polegać. Nas to tak właściwie nic nie kosztowało.

zobacz wątek
10 lat temu
megiii

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry