Re: ludzie sukcesu i zwyczajni
K7
Gdzie mogłabym przyjąć samotnego biednego człowieka do wigilijnego stołu, by go nakarmić, skoro noe miałabym dachu nad głową?
Czym odwiozłabym do szpitala kogoś, kto potrzebuję...
K7
Gdzie mogłabym przyjąć samotnego biednego człowieka do wigilijnego stołu, by go nakarmić, skoro noe miałabym dachu nad głową?
Czym odwiozłabym do szpitala kogoś, kto potrzebuję pomocy?Jeżeli nie miałabym samochodu.
zobacz wątek