Odpowiadasz na:

Re: ludzie sukcesu i zwyczajni

K7
Gdzie mogłabym przyjąć samotnego biednego człowieka do wigilijnego stołu, by go nakarmić, skoro noe miałabym dachu nad głową?
Czym odwiozłabym do szpitala kogoś, kto potrzebuję...

K7
Gdzie mogłabym przyjąć samotnego biednego człowieka do wigilijnego stołu, by go nakarmić, skoro noe miałabym dachu nad głową?
Czym odwiozłabym do szpitala kogoś, kto potrzebuję pomocy?Jeżeli nie miałabym samochodu.

zobacz wątek
10 lat temu
Graszka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry