Re: lutowe ciężarówki :)
aleksad....ale masz fajnie, ja jestem na wizytę umówiona dopiero 18 września, ostatnio byłam tydzien temu i też widziałam moją dzidzię:)) też się poryczałam:). Ja kupuję wszystko stopniowo, mój maż...
rozwiń
aleksad....ale masz fajnie, ja jestem na wizytę umówiona dopiero 18 września, ostatnio byłam tydzien temu i też widziałam moją dzidzię:)) też się poryczałam:). Ja kupuję wszystko stopniowo, mój maż sądzi, że to za szybko, ale wiem z doświadczenia, że on to najlepiej kupiłby wszystko w lutym, dwa dni przed porodem :P
zobacz wątek