Re: lutowe ciężarówki :)
No dziewczynki, to ja myślałam,że ze mną coś jest nie tak,bo chęc kupowania mam wielką.Co prawda furę rzeczy,pościeli, bucików, zabawek już mam po moich siostrzenicach, ale i tak jak wiadomo,coś...
rozwiń
No dziewczynki, to ja myślałam,że ze mną coś jest nie tak,bo chęc kupowania mam wielką.Co prawda furę rzeczy,pościeli, bucików, zabawek już mam po moich siostrzenicach, ale i tak jak wiadomo,coś tam kupie od siebie,bo ciężko jest sie oprzeć chęci zakupów.
Wózek planuje kupić w styczniu TAKO model:city Voyager,ale łóżeczko zamawiamy w grudniu,aby do stycznia sie wyrobili, a potem już zacznę oczekiwać połówki lutego.
zobacz wątek