Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 2 (40)
nasz Michaś też czasem charczy i pieje właśnie dlatego, że ma wiotkość krtani. podobno się z tego wyrasta. a do noska wkraplam mu kropelkę soli fizjolog.
3oko, też się bałam wyprać...
rozwiń
nasz Michaś też czasem charczy i pieje właśnie dlatego, że ma wiotkość krtani. podobno się z tego wyrasta. a do noska wkraplam mu kropelkę soli fizjolog.
3oko, też się bałam wyprać poszewkę z kojca, ale okazało się, że łatwo ją założyć, tylko trzeba przewrócić poszewkę na lewą stronę.
Baskasl, nam położna też kazała przemywać pępuszek gencjaną. ziarnina zrobiła się po octanisepcie (od razu po powocie ze szpitala). najpierw przemywałam gencjaną, a potem kazała mi wstrzykiwać troszeczkę ze strzykawki. dzięki temu mam wszystko dookoła we fioletowe kropki (ochraniacz feretti, prześcieradło, pieluszki itp). wypróbowałam spirytus i trochę zeszło. na szczęście po gencjanie szybko odpadł pępuszek.
wczoraj byliśmy z maluszkiem w kościele (a właściwie pod kościołem). po mszy biskup święcił samochody. podszedł do nas, pokropił wózek i powiedział, że taki pojazd też trzeba poświęcić:) no to teraz możemy śmigać:)))
zobacz wątek