Odpowiadasz na:

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 4 (42)

super pogoda dziś. wreszcie nie ma upałów i nie pada. byliśmy na 3-godzinnym spacerku i Misiek wciąż śpi. jak się obudzi to dopiero będzie ryk z głodu:)

Mimii, oby wszystko szybko... rozwiń

super pogoda dziś. wreszcie nie ma upałów i nie pada. byliśmy na 3-godzinnym spacerku i Misiek wciąż śpi. jak się obudzi to dopiero będzie ryk z głodu:)

Mimii, oby wszystko szybko wróciło do normy!
zaczęłam analizować kolor naszych kupek.
ogólnie kupki to wesoły temat u nas w domu. jakiś czas temu zmienialam pieluszkę synkowi i podniosłam go na sekundę, bo chciało mu się odbić i w tym momencie poleciała mega kupa na moją bluzkę, spódnicę, przewijak i podłogę. nie wiedziałam jak się za to zabrać, a nasz maluch słodko się śmiał :)
poza tym Michaś lubi sikać na wszystko. mój mąż żartuje, że już nam panele się wybrzuszyły. z dziewczynkami chyba nie ma takich problemów?

Magda, to się wykosztujecie na imprezę dla 30 osób.

jak mieliśmy chrzest to były chrzczone 2,5-letnie bliźniaczki. nie wiem jak rodzice sobie radzili i czy im uciekały. widziałam tylko jak jedna szła z paczką mamby w rączce:)) chyba trochę łatwiej opanować małe dziecko (i lżej je trzymać). był też jakiś bobas koło roczku i próbował wstawać, walił w ławkę. jego rodzice też się namęczyli.
a wszystkie maluchy, tak jak nasz, przespały całą mszę. tak więc myślę, że im wcześniej, tym lepiej.

dziewczyny, czy do Was też przychodzi pielęgniarka środowiskowa? do mnie dzwoniła i umawiała się, bo ma przyjść około 2-3 miesiąca. ta wizyta chyba jest podobna do wizyty położnej?

zobacz wątek
15 lat temu
lestek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry