Odpowiadasz na:

Re: mam taki problem z moją Julką, że przed wyjściem np. do przedszkola mogę prosić i błagać aby się ubrała, ale bezskutecznie

A może perspektywa czegoś fajnego? Mój syn też rano marudzi, ale zauważyłam, że jak w przedszkolu czeka go coś fajnego, np. wycieczka, to zarażam go ekscytacją i wtedy się spieszy.
Albo... rozwiń

A może perspektywa czegoś fajnego? Mój syn też rano marudzi, ale zauważyłam, że jak w przedszkolu czeka go coś fajnego, np. wycieczka, to zarażam go ekscytacją i wtedy się spieszy.
Albo metoda chwalenia zamiast krzyków? Wiem, że to ciężko, jak człowieka krew zalewa, ale zauważyłam, że dzieci bardziej motywuje pochwała.

zobacz wątek
14 lat temu
kobietaznadmorza

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry