Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)
No właśnie i ja i mój synek jacyś opóźnieniem jesteśmy... i on swój skok rozwojowy przeżywa z opóźnieniem i ja mój kryzys laktacyjny... dzięki za rady, będę próbować ale Kostek nie chce pomagać bo...
rozwiń
No właśnie i ja i mój synek jacyś opóźnieniem jesteśmy... i on swój skok rozwojowy przeżywa z opóźnieniem i ja mój kryzys laktacyjny... dzięki za rady, będę próbować ale Kostek nie chce pomagać bo się strasznie wkurza jak nic nie leci i zamiast ciągnąc to drze japę.. także pozostaje dużo picia i bocianek, może chociaż te jedna piersi uratuje i pociągnę do trzeciego miesiąca...
A jak uważasz Was z waga? Ja ciągle 6 kilo na plusie... a jeszcze 4 chciałam zrzucić... więc w sumie 10 kilo przeze mną... nie ograniczam się za bardzo z dieta przykarmieniu, oprócz oczywistych wzdymajacych i wolno schodzi... od dziś miałam w planie zacząć ograniczać zbędne kalorie... zobaczymy jak pójdzie.. tym bardziej przydałoby się żeby mały sysak ciągnął cycka :-P
zobacz wątek