Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)
lulka157 to możemy sobie podać dłoń bo mam dosłownie to samo co ty ze swoją córcią... moja pediatra też dotyka brzuszka widzi że miękki to nie widzi problemu...masaż każe brzuszka nam robić i...
rozwiń
lulka157 to możemy sobie podać dłoń bo mam dosłownie to samo co ty ze swoją córcią... moja pediatra też dotyka brzuszka widzi że miękki to nie widzi problemu...masaż każe brzuszka nam robić i rowerek nogami...eh gdybym małej zamontowała licznik to tym rowerkiem to chyba już dobre kilka kilometrów przejechała eh.... u nas kupka to skarb narodowy niestety wywoływany czopkiem... raz pediatra mówiła że mam jej podać wody przegotowanej że to ją pogoni... też efektu było brak... też słyszałam wersję że jak rozszerzę dietę po pół roku to wszystko się unormuje... nasza kupka też ma taką konsystencję i kolor żółty czyli wygląda jak ,,musztarda" czyli bardzo ładna kupka wg mojej pediatry... no cóż nic nie poradzę chyba póki co. dzięki za słowa otuchy bo znam twój ból a już myślałam że z tymi kupkami to ja sama mam taki problem.......
Iwona84 spróbuje jeszcze tylko ze swojej diety wyeliminować nabiał i jajka i jak to już nie pomoże to chyba to oleje... tylko wiesz moja mała potrafi 6 dni nie robić i ja już wtedy nie mam sumienia i dam jej 1/3 czopka... bo kiedyś musi się wypróżnić przecież ten mój tłuścioszek :)
Dziewuszki karmiące piersią hihi my to mamy z tymi naszymi dietami...raz to odstawić, raz tego jeść więcej, to wykluczyć to i tamto haha normalnie cud karmienia piersią nas dotyczy :D
zobacz wątek