Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Happymum no naprawdę Mała będzie miała piękną pamiątkę:) Ja w zeszłym roku nauczyłam się robić na drutach i parę rzeczy na Święta zrobiłam;)

Mamazosi, paproszysko jestem pod wrażeniem... rozwiń

Happymum no naprawdę Mała będzie miała piękną pamiątkę:) Ja w zeszłym roku nauczyłam się robić na drutach i parę rzeczy na Święta zrobiłam;)

Mamazosi, paproszysko jestem pod wrażeniem ilości. Mogę sobie wyobrazić jak się teraz Wasze brzuszki czują. Ja kiedyś robiłam ale się zniechęciłam bo ciasto mi się rozeszło przy gotowaniu i cała robota na marne poszła więc teraz albo dostaję albo kupuję.

Mamazosi śniło mi się dzisiaj, że napisałaś że urodziłaś i Malutki jest z Tobą. A ja za Twoim przykładem idąc urodziłam zaraz w domu:) Tylko martwiłam się jak odśluzować Małego, czy frida wystarczy;) Franiu miał długie blond włoski:) Ciekawe jaki będzie w rzeczywistości, czy podobny do Jasia czy zupełnie inny:)

Co do kładzenia, to ja kładłam raz na jednym, raz na drugim boczku, zmieniałam pozycję przy karmieniach a podkładałam zrolowane ręczniki bo tych wałków nie miałam a też się sprawdziły. A tak jak muszka nie denerwowałam się później zakrztuszeniem. Chociaż i tak człowiek śpi jak zając i wszystko słyszy. Zresztą do tej pory mi tak zostało i jak Jasiu się wierci to ja już nie śpię.

Co do imprez to rozumiem bolączkę bo sama mam dużą najbliższą rodzinę i przy każdej okazji nas jest dużo. Ale praktycznie od początku zrezygnowaliśmy z zapraszania ciotek i wujków bo wtedy to już zbyt dużo by nas było a i tak zawsze uzbiera się ok 20 osób. My generalnie jesteśmy zwolennikami robienia imprez w knajpie. Skusiliśmy się zrobić roczek w domu i powiem Wam, że byłam zajechana, tym bardziej że to początek ciąży był i zdecydowanie stwierdziliśmy, że najbliższe imprezy to poza domem. A chrzciny pewnie podobnie jak miał Jasiu, czyli w okolicy 4 miesiąca, wtedy już bobas jest taki fajny, podrośnięty, obserwuje wszystko.

Iwona84 ale super z tym malowaniem pokoju. Też bym się pisała na taką osobę więc niech myśli:) Może jak już będzie skończone to wrzucisz jakieś zdjęcie pokoiku?

Co do odwiedzin w szpitalu to do nas też będzie przyjeżdżał tylko Maciek z Jasiem. Reszta później jak już do siebie dojdziemy. U nas się to sprawdziło więc nie zamierzam zmieniać:)

zobacz wątek
12 lat temu
Katka_Gdynia

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry