Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)
Ja też wszystko prałam... Uznałam, że wszystko ma na sobie tyle chemii teraz, że warto to wyprać...
A do szpitala spakowałam różek i pieluchy flanelowe, które dam do wytarcia synka zamiast...
rozwiń
Ja też wszystko prałam... Uznałam, że wszystko ma na sobie tyle chemii teraz, że warto to wyprać...
A do szpitala spakowałam różek i pieluchy flanelowe, które dam do wytarcia synka zamiast ręcznika zaraz po porodzie... Myślę, że to dobre rozwiązanie :)
Po wczorajszej wizycie u mojej gin dowiedziałam się, że ciągle zamieszkująca we mnie masa bakterii to tym razem zapalenie układu moczowego i dostałam kolejne leki... Fajnie byłoby już urodzić, chociaż te problemy by się skończyły :)
zobacz wątek