Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)t
nadrobiłam Was dziewczyny!
Jezusie, ale się spłakałam tą wiadomością od agam, składam kondolencje i nie moge uwierzyć, że takie paskudne rzeczy dzieją się na tym cholernym świecie ;(...
rozwiń
nadrobiłam Was dziewczyny!
Jezusie, ale się spłakałam tą wiadomością od agam, składam kondolencje i nie moge uwierzyć, że takie paskudne rzeczy dzieją się na tym cholernym świecie ;( Tragedia, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co ona musi przeżywać, skoro ja becze jak moja mała dłużej zapłacze i jak miała szczepienie ;(
Wszystkim rozpakowanym Mamusiom serdecznie gratuluje, a tym nierozpakowanym życzę dużo siły i wytrwałości i wyśpijcie się. Choć teraz sama wiem, że kobieta która nie rodziła nigdy nie zrozumie tej, która urodziła.
Mój świat 7 dni temu stanął na głowie totalnie, mała jest ciągle przy piersi, śpi w ciągu dnia tylko raz, 2 godziny, a potem reszta dnia i noc jest przy piersi i tam podsypia, a jak chce ją przełożyć do łóżeczka, to jest afera ;)
Dziś kończy już 7 dobę :) Czas leci, dni generalnie nie różnią się od siebie, dobrze, że jestem chwile u Mamy, to przynajmniej mam jedzenie pod nos podsuwane, bo tak to chyba bym nawet nie miała kiedy zjeść, prysznic i generalnie mycie w biegu :D
Ale generalnie jest tak piękna i cudna, że to jest aż nie do uwierzenia :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
zobacz wątek