Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (3)
Mamazosi to mialas blyskawiczny poród! U mnie o 23 pierwsze skurcze, o 2 bylam w szpitalu a o 9.30 Adek sie urodził.
Powiem szczerze, że jak dla mnie to tez ok, że na oddziale nie ma...
rozwiń
Mamazosi to mialas blyskawiczny poród! U mnie o 23 pierwsze skurcze, o 2 bylam w szpitalu a o 9.30 Adek sie urodził.
Powiem szczerze, że jak dla mnie to tez ok, że na oddziale nie ma odwiedzin. Maluchy non stop plakaly, jak nie moj to kolezanki, 24h na dobe. Bylysmy meeega zmeczone. Nie wyobrazam sobie pielgrzymek odwiedzajacych jeszcze. Malucha od razu daja mamie, ale pomagaja w pielegnacji, ubieraniu jesli ktoras mama potrzebuje.
Z karmieniem podobnie. Na kazdy gwizdek. Ja jednak nie dalam rady i po 2 tyg sie poddalam. Zaliczylam jeszcze killa wizyt w przyszpitalnej poradni.laktacyjnej. Umawialam sie na dogodna dla mbie i dziecka godzine, pani."laktatorka" poswiecala mi tyle czasu ile potrzebowalam.
Poza tym z dziewczynami z sali do dzis mam kontakt, spotykamy sie. Nawet urodzinki wspolne zrobilysmy. Super sprawa. Dzieci urodzone w tym samym dniu a kazde rozwija sie w swoim tempie. Fajnie tak poobserwowac.
Kurde powtarzam sie, ale wleeecze mi sie ten czas. Genetyczne usg za 1,5 tyg dopiero. Niecierpliwie sie:)
zobacz wątek