Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (3)
hej dziewczyny a co tu taka cisza?
Lollipop przyłączam się do grona leżących.
To ja wczoraj niestety dostałam jakiś dziwnych boli dołu pleców i podbrzusza i moja lekarka...
rozwiń
hej dziewczyny a co tu taka cisza?
Lollipop przyłączam się do grona leżących.
To ja wczoraj niestety dostałam jakiś dziwnych boli dołu pleców i podbrzusza i moja lekarka stwierdziła ,ze skoro nie przechodzi po nospie to do szpitala. Pojechałam więc na kliniczną, poczekałam z godzinę bo Pan doktor był u rodzących. Masakra...
Ale w końcu okazało się że top bóle to skurcze macicy,a to 15tydz dopero.
Dziecko ok, większe o 3 dni( wg usg 15tyg i 3dni),ale wszystko z nim ok.
Tylko te skurcze, dali mi zastrzyki dwa, plus luteine,magnez i nospe w domu. W karcie poronienie zagrażające... Lekarz stwierdził, że te zawroty głowy ze skurczami mogą wskazywać na początek poronienia,ale szyjka cała, łożysko na miejscu,także wczesny etap i jak będę leżeć to to się da opanować. Dobrze że pojechałam, choć już chciałam nie jechać-przeczucie....Powiem wam ze pierwszy raz lekarz tak się mną zajął, na koniec pogadanka z moim mężem.
Po tej luteinie od razu lepiej, nawet dziś super samopoczucie.
Odpoczywam więc:)
A jak w Was?
zobacz wątek