Re: mamusie wrzesień-październik 2011 *29*
lilo a może przychodnia przy szpitalu na Zaspie ? albo Szpital dziecięcy na Polanki? Nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz ale samochodem to chwilunia gorzej jeśli trzeba telepać się autobusem. My...
rozwiń
lilo a może przychodnia przy szpitalu na Zaspie ? albo Szpital dziecięcy na Polanki? Nie wiem gdzie dokładnie mieszkasz ale samochodem to chwilunia gorzej jeśli trzeba telepać się autobusem. My akurat wybraliśmy przychodnie na przeciwko naszego domu i mam nadzieje że się sprawdzi. P. Jeździ do pracy autem wiec ja jestem z tych niemobilnych..
Laktator też mam od kuzynki więc kasa została w kieszeni:) na mate czekamy aż może dziadki będą chcieli kupić jak mały będzie już na świecie:)
Mandarynka, cała moja nadzieja w prostaglandynie:P więc nie strasz że nic nie działa :) może trzeba jeszcze poczekać :) P. już się umówił na weekend z kolegami ale chyba mały nie da się i posiedzi w brzuchu:)
Dziewczyny rozpakowane, trzeba zabrać ze sobą do szpitala talerzyk i sztućce??? no bo kubek to chyba każda zabrała?:)
Tak się zastanawiam czy telepać się od razu z tym wszystkim?:)
zobacz wątek