Re: mamusie wrzesień-październik 2011 *30*
Ok. Najprościej, dopochwowo założyli mi taki krążek ala balonik z wystająca gumowa rurka, zwisa jak sznureczek od tamponu:)
Podczas chodzenia balonik z ta pompka pracują i rozwierają szyjkę,...
rozwiń
Ok. Najprościej, dopochwowo założyli mi taki krążek ala balonik z wystająca gumowa rurka, zwisa jak sznureczek od tamponu:)
Podczas chodzenia balonik z ta pompka pracują i rozwierają szyjkę, nie jest to odczuwalne. Po ok 2 godz sprawdzają czy jakaś akcja skurczowego się pojawiła, u mnie były małe skurcze i na porodówkę mnie wzieli, dali zastrzyk ale nic nie poszło i po 3 godz leżenia, skakania wróciłam na salę;) Rano o 10 przebili mi pęcherz+ oxy i poszło..
zobacz wątek