Re: mamusie wrzesień-październik 2011 *30*
hej,
polapola, glowa do gory i marudz i le wlezie, sama mialam baby bluesa, depresja to nie byla z Blanka i tez ciezki poczatek,na szczescie z dnia na dzien bedziesz miala wiecej...
rozwiń
hej,
polapola, glowa do gory i marudz i le wlezie, sama mialam baby bluesa, depresja to nie byla z Blanka i tez ciezki poczatek,na szczescie z dnia na dzien bedziesz miala wiecej wiary...nie chce pisac o sowich odczuciach itp, ale jednak z druga dzidzia jest latwiej, szcz.jak mialo sie ciezki start z baby nr.1...w Uk jak przedluzal mi sie pbyt , to mialam swoj pokoj dopiero jak trafila Blanka na OIOM to juz zdecydowala sie pojsc do domu, bo w depresje wpadalam...przez szpital, ale dzwonilam np o 1 w nocy, albo siedzialam od 3 nad ranem na oddziale i patrzylam sie w inkubator jak glupia, bo byla Blanka olbrzymia w porownaniu z dziecm z i 25tc, i wtedy tez Blanke wlozyli do osobnej sali, bo jadola zalapywalam...z Nell tez byly wenflony itp, ale wiedzialam czego spodziewac sie, przynajmniej nie darla sie na badaniu serduszka tj Blanka...
zobacz wątek
14 lat temu
~niezalogow. izulucha