Re: mamusie wrzesień-październik 2011 *30*
Kasia
dziękuję za szczegółowe informacje! Mała ma kupki trochę wodniste, ale w szpitalu powiedzieli mi że są ok. Do tego nie płacze (odpukać) więc może nie o laktozę chodzi.
Powiedz...
rozwiń
Kasia
dziękuję za szczegółowe informacje! Mała ma kupki trochę wodniste, ale w szpitalu powiedzieli mi że są ok. Do tego nie płacze (odpukać) więc może nie o laktozę chodzi.
Powiedz mi jeszcze gdzie, jak i za ile bada się kał dziecka. Może dla pewności spróbuję?
Lipuszka
chyba już nie będę wariować z zakupem wagi. Jutro rano idziemy do pediatry to zobaczymy jak nam idzie z tym przybieraniem, jeśli będzie nadal coś nie tak, to na pewno pediatra zaleci kolejną kontrolę wagi w przychodni. Ogólnie widzę, że więcej je, bo zjada 2 cycki (jak ja to mówię) i wtedy idzie spać, a dziś o 1 w nocy zaskoczyła mnie z kupą :P
malinowa mandarynko
u mnie trwało 3tyg, a i nadal coś leci, ale nie jest to już krew, też mnie to już wkurza... A najbardziej wkurzają mnie szwy rozpuszczalne, jeszcze się skubane nie rozpuściły, mają jeszcze 3tyg i mam nadzieję, że pójdą, bo nie wiem jak będzie wyglądać mój drugi "pierwszy raz" :P
zobacz wątek
14 lat temu
pieczenienatalia