Ja dzisiaj zrobiłam porządki w komodzie i kończymy niektóre większe 68 i wyjelam z zapasów 74 :)
dzisiaj mąż był na krótkim spacerze i wziął go w foteliku. Było lepiej niż w gondoli. Oczy mu...
rozwiń
Ja dzisiaj zrobiłam porządki w komodzie i kończymy niektóre większe 68 i wyjelam z zapasów 74 :)
dzisiaj mąż był na krótkim spacerze i wziął go w foteliku. Było lepiej niż w gondoli. Oczy mu chodziły i nie płakał. Kuuurde. Chciała bym też jeszcze gondoli używać. Ciągle jakoś się łudze że jakiś ma etap dziwny swój znowu i da radę w tej gondoli jednak jeszcze trochę ;) a jak nie to spacerówka i już.
Jutro szczepienie mierzenie ważenie. Super chwyta już zabawki przekłada z rączki do rączki do buzi. Fajnie się bawi na macie tak mocno się nagins wygina ale ta rączka go blokuje żeby się wywinac na brzuch
zobacz wątek