Odpowiadasz na:

Re: mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz6

Gosia spokojnie, nie ma co się przejmować, owszem jest tego dużo ;)
kosmetyki - nie dostałaś próbek? ja nazbierałam tego full na jakiś spotkaniach/od lekarza/położnej (nie wykorzystałam ich... rozwiń

Gosia spokojnie, nie ma co się przejmować, owszem jest tego dużo ;)
kosmetyki - nie dostałaś próbek? ja nazbierałam tego full na jakiś spotkaniach/od lekarza/położnej (nie wykorzystałam ich dla dziecka, bo zdecydowałam się na płyn aloesowy, ale próbki np musteli używałam dla siebie :P)
butelki - też nazbierałam na spotkaniach od położnej koleżanek...
smoczek - nie każde dziecko chce, nie ma co kupować nie wiadomo ile na zapas, a dokupić można w głupim hipermarkecie w każdym momencie :)
laktator - ja używałam sporo, ale znam mamy karmiące piersią którym się nie przydał - więc może warto rozejrzeć się za jakimś konkretnym modelem, ale kupić jeśli będzie potrzebny? Teraz zakup laktatora to nie problem
Jak już będziesz miała wolne to sobie na spokojnie listę zrób rzeczy najpotrzebniejszych i wyprawka się raz dwa zbierze ;)

zobacz wątek
11 lat temu
Dimis

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry