Odpowiadasz na:

Re: mapnik na rower

też polecam lemondkę, mam w trekkingu i faktycznie możliwość zmiany pozycji przy dłuższej jeździe jest genialna, odpoczywa tyłek (inaczej siedzi się na siodełku), plecy, ręce i nadgarstki. Trzeba... rozwiń

też polecam lemondkę, mam w trekkingu i faktycznie możliwość zmiany pozycji przy dłuższej jeździe jest genialna, odpoczywa tyłek (inaczej siedzi się na siodełku), plecy, ręce i nadgarstki. Trzeba sie tylko przyzwyczaić do jazdy w niższej pozycji (bardziej ściśnięty brzuch), no i posiadacze mięśnia piwnego mogą mieć letkie problemy. Rozrzut cenowy z jakim się spotkałem to 30-220PLN, za 30 nie polecam, za 220 fajna była, ale za tyle kasy.... Swoją kupiłem za 65 zeta na Wysepce w Gdańsku, sprawdza się bardzo dobrze. Ta za 220 była pewnie ze 150g lżejsza, to wychodzi jakiś zet za każdy gram..... Trzeba tylko patrzeć przy zakupie czy są wszystkie części, tj. nakrętki i podkładki do mocowania na cieńszej kierownicy, u mnie brakowało i musiałem kombinować.

zobacz wątek
20 lat temu
~enzo

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności