Widok

masakra

Człowiek wraca po pracy zmęczony do domu o 3 jest wszystko dobrze, o 6 brat szykuje się do swojej pracy 6:20 otwiera drzwi na klatkę schodową i smród i przekonanie budzi mnie. Okazuje się za na klatce siedzi dwóch bezdomnych i nie dają ludzią wyjść z bloku. Dzwonię na straż pod wszystkie możliwe numery, nigdzie nie zostaje odebrane. Po siarczystej kłótni udaje się ich pozbyć. GRATULACJE DLA STRAŻY KTÓRA PILNUJE POŻĄDKU!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
gratuluję ortografii
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry