Re: mąż szuka pracy, może akurat któraś coś gdzieś słyszała
daria apropos budowlanki, moze zle napisaliscie ogloszenie...
ale nawet jesli nie to, to pracownicy budowlani nie lubia podejmowac w ciemno pracy bo czesto sa oszukiwani, wola z...
rozwiń
daria apropos budowlanki, moze zle napisaliscie ogloszenie...
ale nawet jesli nie to, to pracownicy budowlani nie lubia podejmowac w ciemno pracy bo czesto sa oszukiwani, wola z polecenia... znam bardzo duzo takich przypadków wiem ze nie jeden pewnie odwalil fuszerke a potem gadal na szefa , ale pewnie i nie jeden "majster" jest naciagaczem...
a co do bezrobocia, ludzie chca zarobic normalne pieniadze za ciezka prace, w sumie sie im nie dziwie, ja tez puki co przebieram w ofertach bo na opieke dla dzieci bym nie zarobila , a nie dusze sie w domu wiec nie cisnieniuje (zlobek + przedszkole to ponad najnizsza krajowa) a fuche mam wiec cos do domu przynosze ;)
zobacz wątek