Widok

mieszkam - młody straszyn

Drodzy, być może przyszli mieszkańcy. Mieszkam w Młodym Straszynie od tygodnia, wiele rzeczy jest bardzo okey, ale przestrzegam przed: kotłownie sprzedali najdroższemu operatorowi jaki może być "PEC", ogródki mają takie skosy w dół, że dzieci to raczej biegac po nim nie mogą, wilgoć jest wszędzie, zwłaszcza piętra wyższe:/, jak juz kupisz mieszkanie to potem szanowna Pani Magda ma wszystko w głębokim poważaniu, okna i parapety porysowane ( ale oczywiście nie w każdym mieszkanku:)) o administracji nie wspomnę, developer za nas wybrał i to jest jakaś katorga ( administracja BIMON) po za tym, żeby nie było że jestem nakręcona tylko negatywnie: ciszaaaaaa, nieziemskie widoki wieczorkiem, ale i za dnia też, czysto, drzwi wejściowe bardzo solidne, ramy okienne szare, co nadaje uroku:), w trakcie remontów podpieli nas pod prąd budowlany także spora oszczędność :P, plac zabaw, miejsca parkingowe, rewelacyjne wykonanie klatek schodowych.
Życze powodzenia w zdobywaniu kredytów :)
Moja ocena
obsługa: 5
 
oferta: 5
 
jakość: 3
 
terminowość: 2
 
przystępność cen: 5
 
ocena ogólna: 4
 
4.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam serdecznie

Przyznam, że trochę mnie Pani zaniepokoiła. Chcę kupić mieszkanie w budynku nr 5 lub 4. Zastanawiam się pomiędzy mieszkaniem na parterze, a pierwszym piętrze. W biurze sprzedaży mówiono mi, że będzie Wspólnota, a nie Administracja i z tą wilgocią.. Można uzyskać od Pani więcej informacji. Pod koniec tygodnia składam wstępny wniosek o kredyt do banku. Będę wdzięczna za poszerzenie opinii na temat tych mieszkań.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam przyszła Sąsiadkę,
Mieszkam w budynku 2.odebrałam mieszkanie bez usterek. Nie do końca rozumiem wpis o wilgoci. Pamiętajmy ze okres grzewczy przed nami, mieszkania odebrane latem nie maja niestety okazji się dobrze osuszyć. wiadomo to nowe budynki - mieszkania trzeba dokładnie wietrzyć.
A co do administratora to został wybrany tylko i wyłącznie dlatego,że do czasu zawiązania się wspólnoty na budynku kto pilnowałby porządku i podpisywał umowy z operatorami....Ceny dał przystępne i nie jest źle.
Zawsze możemy go zmienić jak nam nie będzie odpowiadało jego zarządzanie. Przecież to wspólnota każdego z osobna budynku decyduje o losie swojego bloku.
Ja tam jestem zadowolona!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam

Dziękuję za odpisanie. Dzisiaj byłam jeszcze raz oglądać lokale, bo dalej nie mogę się zdecydować czy parter z widokiem na łąkę i mniej ustawne mieszkanko, pewnie zimniejsze, od strony wschodniej czy też pierwsze piętro, bardziej ustawne z widokiem na pozostałe bloki czyli od zachodu Budynek nr 5. Poprosiłam też o dokładniejsze informacje na temat użytych materiałów i takie otrzymałam. Wilgoć faktycznie dzielnie przebijała się na ścianach, ale nie ma się co dziwić. Zapewne gips od środka, styropian od zewnątrz kładzione w zbliżonym czasie i efekt gotowy. Wietrzyć i tyle. Mieszkanka fajne, w przystępnej cenie. No nic, teraz tylko starać się o kredyt.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
okolice piękne, widoki i spokój moga rekompensować wszystko, ale ... Jest problem z podpisywaniem aktu notarialnego - hipoteki są obciążone, a deweloper ma to w nosie ! Jeżeli umowa przedwstępna nie była zawierana w formie aktu notarialnego, to mała kiszka. Nie wszędzie są odbiory - w budynkach nie ma piwnic, komórki lokatorskie znajdują się na strychu, niewykończone i to robi problem z odbiorem. Miła obsługa kończy się w momencie przelania pieniążków. Kotłownia - tego wspólnota niestety nie zmieni - została kupiona przez firmę, która będzie nią zarządzać. A początkowo deweloper mówił, że wszyscy będą mieli w niej udział :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy jest ktoś z bloku nr 4? czy coś wiadomo na temat terminu odbioru.Czy ktoś może podać orientacyjny czynsz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
byłam oglądać co się dzieje na budowie bloku nr 4,generalnie już po terminie a wszystko rozgrzebane jeszcze,kaloryfery zamontowane i elektryka orz wszystkie przyłącza,przebija cekol czy coś na ścianach,chyba trzeba będzie po nich malować,klatki też rozgrzebane,panie z biura oczywiście udają zdziwione że ktoś coś od nich chce a jest przecież już dawno po terminie.w sumie to nie ich wina ale konkretnej odpowiedz nie uzyskałam na temat odbiorów.Ze 15 jakieś pismo ma być z informacją od kiedy te odbiory,jakoś mi się to nie podoba
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry