Widok
mieszkanie bez balkonu
Mamy okazyjnie kupić mieszkanie 3pokoje. Niestety w tym mieszkaniu brak balkonu. Obecnie mamy dwa pokoje 3dzieci i my... To nowe jest Mieszkanie na parterze. Chcemy tylko ta lokalizacje gdyż dzieci mają tu swoje szkoły. Martwi mnie tylko kilka kwestii, lubiłam kwiaty latem mi będę mógł postawić skrzynek,brak suszenia prania,brak wystawienia garnka :) czy ktoś z Was mieszka w mieszkaniu bez balkonu
Odpuść sobie.
Balkon to niesamowita wygoda.
Wynajmowałem kiedyś mieszkanie z balkonem dobre 10m². Do dzisiaj je ciepło wspominam, chociaż samo mieszkanie było do bani.
Obecnie balkonu nie mam i diabelnie mi go brakuje.
ALe... skoro na parterze... nie masz szans "zaanektować" kawałka terenu przed nim?
Balkon to niesamowita wygoda.
Wynajmowałem kiedyś mieszkanie z balkonem dobre 10m². Do dzisiaj je ciepło wspominam, chociaż samo mieszkanie było do bani.
Obecnie balkonu nie mam i diabelnie mi go brakuje.
ALe... skoro na parterze... nie masz szans "zaanektować" kawałka terenu przed nim?
Mieszkałam 8 lat w mieszkaniu bez balkonu, teraz kilka lat z balkonem. Różnicy nie odczuwam, bo balkonu nie używam - wieczna budowa za oknem i nawet prania nie mam cierpliwości suszyć, bo trzeba pilnować czy nie wybrudzi się od pyłu z budowy. Przy praniu na 5 osób może rozważ elektryczną suszarkę, jeden z powodów posiadania balkonu ci zniknie i unikniesz problemu nadmiernej wilgoci, przy okazji zyskasz czas zaoszczędzony na wieszaniu. Kwiatki może uda się powiesić na parapecie na zewnątrz - we Wrzeszczu widuję takie rozwiązania. Zostaje problem wystawienia garnków - ale radzisz sobie z nim latem więc zostanie rozciągnąć to na cały rok. Ja bym chętnie zamieniła balkon na kilka metrów więcej do pokoju dziennego - przynajmniej była by to powierzchnia wykorzystana.