Re: mieszkanie
witam pustaku a od czego ja haruje od switu do nocy na 2 etaty a od czego sa urzedy do jasnej cholery lepiej zeby dac ludzia kturzy tego potrzebuja bo ja uwarzem ze ja potrzebuje ale widac ty...
rozwiń
witam pustaku a od czego ja haruje od switu do nocy na 2 etaty a od czego sa urzedy do jasnej cholery lepiej zeby dac ludzia kturzy tego potrzebuja bo ja uwarzem ze ja potrzebuje ale widac ty myslisz inaczej niech ci co daj łapuwy niech dostaja nie masz pojecia o realiach zycia a morze jak ty jestes taki madry to po jak h*** mieszkasz z zona mogłes isc do mamusi mieszkac a zona na wynajem z curka po co razem zreszta z pustakiem sie nie dogadamy a o samodzielnosci to ty mi nie gadaj mam jej duzo wiecej przezylam pracujac od 12 roku zycia majac ojca alkocholika i majac 15 lat zostałam sierota i sama daje rade wiec morda w kubeł o samodzielnośći
zobacz wątek
16 lat temu
kasiaszczuka6