Odpowiadasz na:

Re: na wesele z dziećmi ... ;)

A dla mnie nie. Jestem w stanie zrozumieć, że dla takiego malucha nie jest obojętne czy mama jest blisko czy nie. Bliskość mamy a nagle tylko butelka z mlekiem podana przez kogoś innego to jednak... rozwiń

A dla mnie nie. Jestem w stanie zrozumieć, że dla takiego malucha nie jest obojętne czy mama jest blisko czy nie. Bliskość mamy a nagle tylko butelka z mlekiem podana przez kogoś innego to jednak dla dziecka duża różnica. Przykre, że niektóre z Was uważają, że dziecko ma tylko potrzebe jedzenia i zmienienia pieluchy. Nie potraficie pomyśleć o podstawowych potrzebach dziecka a same nawołujecie do spełniania potrzeb typu potańczyć i zabawić się.

zobacz wątek
12 lat temu
LidkaJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry