Re: nauczycielka w ciąży
Moim zaaniem, jesli nic sie nie dzieje, to nie ma potrzeby pojscia na zwolnienie. No chyba, zebys jakies przeziebienie faktycznie zlapala. No ale wtedy to w ciazy czy nie, kazdy powiniem sie tak...
rozwiń
Moim zaaniem, jesli nic sie nie dzieje, to nie ma potrzeby pojscia na zwolnienie. No chyba, zebys jakies przeziebienie faktycznie zlapala. No ale wtedy to w ciazy czy nie, kazdy powiniem sie tak naprawde troche poleczyc w domu :)
Ja tez pracuje z dziecmi, i to w szpitalu i poszlam na zwolnienie w 6 tyg, ale dlatego, ze naprawde musialam. Mam nadzieje jednak, ze moj problem wkrotce minie i bede mogla wrocic do pracy.
Pamietajmy, ze zwolnienia sa dla chorych! Sam fakt bycia w ciazy to na szczescie nie choroba ;)
zobacz wątek