Widok
zakochana nauki ok sa 4 spotkania i kazde spotk jest z kims innym, ogolenie luz, moj maz bo jestesmy po cywilnym robi sobie drzemke. ogolnie rzecz biorac uwazam ze te cale nauki to srtata czasu, noa le coz skoro tak trzeba to nie mamy innego wyjscia. dzisiaj mamy poradnictwo w matemblewie - jestem ciekawa co tam bedzie, npewno nie bede robic zadnych wykresow!!!!!! a jezeli chodzi o skierowanie to ksiadz z oruni gornej nam wypisal pozwolenie na slub w kosciele sw anny a nan naulki poszlismy na morene bo to dawna parafia mojego meza, ksiadz troche krecil nosem bo ponoc jak sie mieszka powyzej 3 miesiecy w innym miejscu to tam trzeba odbyc nauki. ale my juz mielismy wypisane kartki na zapowiedzi na morenie takze sier w koncu zgodzil