Re: nawał pokarmu po porodzie
"Ło matko Asiula ale historia..."
No niestety nie było wesoło ale najważniejsze,że dobrze się skończyło.Teraz wspominam to ze śmiechem mimo wszystko ale wtedy....:)
...
rozwiń
"Ło matko Asiula ale historia..."
No niestety nie było wesoło ale najważniejsze,że dobrze się skończyło.Teraz wspominam to ze śmiechem mimo wszystko ale wtedy....:)
"Panna jak Ty to wszystko opiszesz to koleżanka się wypisze z tej ciąży:)))"
Jak już jest w ciąży to nie tak łatwo ale jakby dopiero miała zamiar to kto wie czy by się nie rozmyśliła:)))
Niestety początki macierzyństwa to nie bajka i nie wygląda to tak jak w reklamie - słodko śpiący różowy bobasek i piękna pachnąca i super wyglądająca mamusia:)
zobacz wątek