Może burdel w papierach powstał, bo dwie osoby wykonywały obowiązki trzech i zwyczajnie nie dawały rady? Może problem jest taki, że nie ma w fundacji żadnych standardów, a dotychczasowi pracownicy...
rozwiń
Może burdel w papierach powstał, bo dwie osoby wykonywały obowiązki trzech i zwyczajnie nie dawały rady? Może problem jest taki, że nie ma w fundacji żadnych standardów, a dotychczasowi pracownicy nie mieli nawet zakresu obowiązków? I robili jednocześnie wszystko (4 strony obowiązków, jak na koniec udało sie to jakos podsumować)? Może dlatego, ze każdy dokument trzeba było sobie stworzyc od podstaw samemu, uzyskac akceptacje na każdą kropkę a potem i tak oberwac, bo po tygodniu było juz źle? W biurze ciągle brakowało ludzi do pracy a obowiązków przybywało z każdym dniem. Cieszysz się, że pracujesz 7 godzin dziennie. A zauważyłaś, ile godzin dziennie pracuje koleżanka z recepcji? I jak często zabiera robotę do domu? Bo sie nie wyrabia. Jak pracowałam zdalnie i koordynowalam organizację ważnej imprezy to było ok. I burdelu nie było. A szkolenie BHP macie wszyscy? Jak tak, to dobrze, bo ja nie miałam. I nie tylko ja. Takich smaczków jest naprawdę długą lista. Dobra atmosfera długo nie potrwa. Niestety.
zobacz wątek
6 lat temu
~Były pracownik