Wystrój i witryna przez którą widać kucharzy robiących pizzę - zachęca.. Po wejściu..już jest gorzej...może to ze względu na fakt, że niedziela...może za dużo klientów...ale panie kelnerki wyglądały jakby miały serdecznie dość..także wszystko robiły na odwal..no ale nic - zamówiliśmy. Pizza"na mniejszy apetyt"może starczyć na dwie osoby. Zamówiliśmy parmę.. Ciasto średnie..trochę twardawe...ciężko się kroiło, sosu mało-ledwo wyczuwalny...szynka dobra, do tego kilka pomidorów koktajlowych...troszkę parmezanu i pełno rucoli. Pizza zjadliwa - ale bez rewelacj...do tego dwie szklanki coli - nie wiadomo czy z butelki, dystrybutora...bo panie przynosza juz nalana.
Ogólna ocena lokalu - 3....może włosko kucharz zrobiłby lepszą pizzę..