Widok
niby naprawiają, ale...
Oddałem do naprawy Laptop i po odbiorze napisałem pozytywna opinie na trójmieście. Niestety musze dopisać druga część.
Otóż po jednym dniu działania komputer znów się zepsuł z tymi samymi objawami. No cóż zdarza się. Oddałem z powrotem zostałem poinformowany ze czas jest zależny od przyczyn maksymalnie 2 tygodnie. W rezultacie czekałem miesiąc. Ok nie ma sprawy.
Problem zaczął się w momencie kiedy poszedłem sprzęt odebrać. Po tak długim czasie zgubiłem kwitek który dostałem jako potwierdzenie przyjęcia komputera do naprawy. Po przyjściu do serwisu pokazałem SMS Który otrzymałem a także mój dowód osobisty, jako ze przy przyjęciu podałem te dane. Złożyłem tez podpis i zapis ze odbieram bez pokwitowania. Okazało się ze to jeszcze za mało i ze 'musze' zostawić numer dowodu osobistego. Na to nie zgodzilem się szczególnie ze przecież go pokazałem żeby potwierdzić tożsamość. Wtedy pracownik zagroził ze wezwie policję do czego ja go zachecilem ponieważ bezprawnie żądają moich osobistych danych. Wziąłem komputer i wyszedłem. Po 10 minutach dzwoni do mnie właściciel i mnie straszy. Kiedy uprzejmie mu powiedziałem ze nie chce juz z nim mówić wysłał mi SMS "nie odpuszczę".
Żałosne.
Otóż po jednym dniu działania komputer znów się zepsuł z tymi samymi objawami. No cóż zdarza się. Oddałem z powrotem zostałem poinformowany ze czas jest zależny od przyczyn maksymalnie 2 tygodnie. W rezultacie czekałem miesiąc. Ok nie ma sprawy.
Problem zaczął się w momencie kiedy poszedłem sprzęt odebrać. Po tak długim czasie zgubiłem kwitek który dostałem jako potwierdzenie przyjęcia komputera do naprawy. Po przyjściu do serwisu pokazałem SMS Który otrzymałem a także mój dowód osobisty, jako ze przy przyjęciu podałem te dane. Złożyłem tez podpis i zapis ze odbieram bez pokwitowania. Okazało się ze to jeszcze za mało i ze 'musze' zostawić numer dowodu osobistego. Na to nie zgodzilem się szczególnie ze przecież go pokazałem żeby potwierdzić tożsamość. Wtedy pracownik zagroził ze wezwie policję do czego ja go zachecilem ponieważ bezprawnie żądają moich osobistych danych. Wziąłem komputer i wyszedłem. Po 10 minutach dzwoni do mnie właściciel i mnie straszy. Kiedy uprzejmie mu powiedziałem ze nie chce juz z nim mówić wysłał mi SMS "nie odpuszczę".
Żałosne.
Moja ocena
Optre
kategoria: Serwis komputerów
obsługa: 1
jakość usług: 3
czas realizacji: 2
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 2
2.4
* maksymalna ocena 6