Re: nie moge zajsc w ciaze
> Pozostaje tylko czekac i sie okaze czy to wplyw leków czy fasolka...Dzis
> mam 25dc, wieczorkiem łykam ostatni douphaston...(mialam brac od 16 dc
> przez 10 dni) wiec za kilka dni...
rozwiń
> Pozostaje tylko czekac i sie okaze czy to wplyw leków czy fasolka...Dzis
> mam 25dc, wieczorkiem łykam ostatni douphaston...(mialam brac od 16 dc
> przez 10 dni) wiec za kilka dni sie pewnie dowiem i zobaczymy...
Słonko, słyszałam opinię, że duphaston brany od 16 do 25 dc, ma za zadanie wywołać @ poprzez podniesienie progesteronu i odstawienie (po odstawieniu pojawia się @).
A jak się planuje ciążę, to bierze się od 16 dnia cyklu "bezterminowo".
Jeśli @ się nie pojawi, to w 35d.c. trzeba zrobić test ciążowy i w przypadku pozytywnego wyniku zwiększyć dawkę.
O tu masz ulotkę, w której jest w pewnym sensie poparcie tej zasłyszanej opinii:
http://old.solvaypharma.pl/index.php/ida/35
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to brzmi dość logicznie. Zaznaczam, że nie biorę pod uwagę innych leków i czynników wpływających na płodność Słonka. Wg mnie dawkowanie duphastonu przez Słonko było na wywołanie @ a nie na podtrzymanie ciązy. Może macie inne doświadczenia?
Słonko, przepraszam za sianie zamętu, temat jest delikanty, ale warty uwagi moim zdaniem.
zobacz wątek