nie na temat - Co za wietrzycho :)

a u mnie w pracy to mi kilo lisci przez okno wdmuchnelo!!! brrrrrrr okropna pogoda....

straszna pogoda,no cóż zima zbliża się do nas wielkimi krokami

he he, a na śląsku dzisiaj upał był...

no i ciąg dalszy dzisiaj też nieźle wije się wiatr

tutaj też leciutko wieje ale jest cieplutko nadal... chociaż zapowiadali ze piątek miał być ostatnim ciepłym dniem...

słyszałam od kumpeli że tam u was ciepełko (ona tez z gliwic)

pozdrowienia

Jak wczoraj z córką byłam na spacerze w lesie to nam przed nosem dosłownie wielka gałąź spadła; szok jak nic.

Wiper, fajnie masz ,ze mieszkasz na południu :) Ja dopiero teraz doceniam tamta pogodę. Tutaj wiosna powiedzmy, ze przychodzi, a we Wrocku wszystko kwitnie. Tak samo jesień i lato. Ciepło, ciepło, ciepełko. osobiście nie przepadam za zimą i brakuje mi tego Wrocławskiego słońca. Mój brat znęca się teraz nade mną i co jakiś czas przysyła temperatury z południa :)

Meduzy już niestety nie są młode, właśnie kończy się ich cykl życiowy...:) podrawiam

Yena ale za to zimy na południu są ostrzejsze
co do pogody się zgadzam tam szybciej jest cieplej, wiosnę szybciej widać no nie da się ukryć jest różnica po mimo niedużej odległości bo to tylko koło700km

650 do Gliwic dokładnie ;)
ale pocieszę Was dzisiaj od rana pada i jest szaro i paskudnie...

uwielbiam taka pogode:))) idzcie, jak oczywiscie macie taka mozliwosc- na wieczorna przechadzke nad morze w taki wiatr- niezapomniane przezycie- fale, wicher, ze glowe urywa.:)

Cos optymistycznego:

- najwiecej zabojstw jest podczas dni gdy wieje silny wicher
- najwiecej samobojstw jest na wiosne gdy ludzie maja "ochote" na samobojstwo podczas Swiat ale czekaja do wiosny bo "na wiosne moze sie cos zmieni' a zazwyczaj nic z tego

Uwazajcie na swoje temperamenty, gdy kogos nie lubicie a wieje wicher ;)

ale dzisiaj od rana jakoś znośnie a jutro ma padać tylko na pomorzu zachodnim i centralnym reszte kraju zachodzące i wychodzące za chmur słonko:)

na Śląsku słoneczko grzeje, ale rano mrozik był

wczoraj jak na dworzu troche postałam dało sie oddczuc nadchodzącą powoli zimę:)

to straszne... znowu zimno i ciemno... kurtki ciełe, szaliki, czapki-brr
ja to jednak wolę lato...

też wolę lato... i ciepłą wiosnę...

usłaszałam własnie w radiu że ciepła jesień bezpowrotnie od nas osdchodzi niestety i z dnia na dzien ma byc coraz zimniej

brrr.... już mi zimno na samą myśl...

Noooo...już zimowe rzeczy trzeba zakładać. A sztorm na Bałtyku jest super :) Mam znajomą, która mieszka na Karwinach i ma widok na Zatokę. Mówiła, że w weekend widać było grzywy bałwanów z jej okna. Niezłe te bałwany :)

Ja juz zalozylam zimowe opony, jesli mowimy o zakladaniu zimowych rzeczy ;)))
I kupilam sobie pareo, cieplutkie z fredzlami- bede sie okrywac jak w pracy bedzie zimno. Kurcze, tak sie ciesze ze w koncu to upolowalam :) ale poki co jedyna rzecz ktora mnie ucieszyla w zwiazku z chlodem, bo juz wypatruje wiosny :)

Pareo...taaaa... Mariusz sie ze mnie smieje ze nic dziwnego ze nie moglam dostac, skoro lato sie skonczylo. Ponczo, chodzilo o ponczo. Niewazne- zimno jest, paskudnie jest, liscie sie juz walaja po drogach bo z drzew prawie calkiem spadly, brzydko, kazdy kicha i ogolnie kicha; "ogolna tendencja" tak w ogole. Dobrze ze chociaz wiac przestalo.

ja uwielbiam poncza są super i takie milusie
a wiesz że niektóre są tak ciepłe że jako kurtka mogą służyć?
ja BYM CHCIAŁA ŻEBY BYŁY PIĘKNE I ŚNIEŻNE ŚWIĘTA I MROŹNE
UWIELBIAM MROŹNĄ I ŚNIEŻNĄ ZIMĘ A NIE chlapę i 0 stopni:)

byleby nie za mroźno :)
przepiękne srebrzyste krajobrazy są faktycznie lepsze od szarego zachlapanego :)

a ja dzis musiałam zasuwać do naszego Urzędu Skarbowego, który jest na końcu miasta, tam gdzie słońce zwraca...grrrrr..jak zimno, jak mnie wywiało!!!
Weszłam o 7.45 (bo na 8 mam pracę) i prosze o wydanie zaświadczenie, kobiety mi na to, że jeszcze nie jest 8...ale z łaską ok, sprawdzają i ..przykro nam, ale nie ma...ja już wqrzona proszę sprawdzić jeszcze raz, bo mówiła mi kobieta wcześniej, że będzie na wtorek, a ona mi na to, że jeśli tak to na pewno uprzedzała, że trzeba wrześniej zadzwonić..paranoja, bo nic takiego nie mówiła!Ale nic, zdobyła się wreszcie na odrobinę wysiłku, poszukała i okazało się, że zaświadczenie jednak jest...

nie ma to jak początek dnia z jakim kolwiek urzędem uwielbia ich opd razu adrenalina mi skacze:)

no ja dzisiaj idę do NFZ złożyć podanie o kartę ubezp.
słońce świeci zobaczymy jaki będę miała humor jak będę wracać stamtąd

nastaw się że bedzie dobrze i nic mnie nie zdenerwuje to może się nie wkurzysz

nastawiłam się pozytywnie ale nigdy nie wiadomo co się przydarzy w tych urzędach

ja musze iść w tomaszowie jak zajedziemy tzn we czwartek do USC po akt ślubu:)