Nie polecam... Pierwszy termin wizyty został odwołany z powodu choroby fryzjerki, która wylądowała w szpitalu... Ale po trzech dniach mogła już mnie przyjąć. Potem okazało się, że zachorowała na ospę i kolejny termin zaplanowała mi za 4 dni (jakieś cudowne ozdrowienie planowała, bo z tego co się orientuję to ospę leczy się trochę dłużej :) ) Oczywiście trzeci termin 4 dni po ospie został również odwołany z powodu choroby. Życzę dużo zdrowia fryzjerce, bo takim sposobem na lekarstwa nie zarobi :)