Odpowiadasz na:

Re: nie radzę sobie - dużo krzyczę na dziecko

Myślę że masz ogólnie problem z odreagowaniem negatywnych emocji. Z drugiej strony jak jesteś stale z dzieckiem to jest to bardzo trudne. Może umów się z mężem tak, że jak on wraca z prcy, to Ty... rozwiń

Myślę że masz ogólnie problem z odreagowaniem negatywnych emocji. Z drugiej strony jak jesteś stale z dzieckiem to jest to bardzo trudne. Może umów się z mężem tak, że jak on wraca z prcy, to Ty idziesz na spacer, do koleżanki. Chociaż raz na jakiś czas, żebyś miała chwilę dla siebie.
Ja jeszcze mamą nie jestem, ale mam psa łobuza i czasem mnie też wyprowadza z równowagi. Chyba każdy z nas tak ma :)

zobacz wątek
13 lat temu
Novia8

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry