Re: nie radzę sobie - dużo krzyczę na dziecko
Może staraj się ignorować napady płaczu/krzyku ito.
Jeśli coś robi na co niepozwalasz (np. rysuje po ścianie) zabierz jej kredkę, wytłumacz, zacznie się akcja ale Ty nie reaguj.(odwróć...
rozwiń
Może staraj się ignorować napady płaczu/krzyku ito.
Jeśli coś robi na co niepozwalasz (np. rysuje po ścianie) zabierz jej kredkę, wytłumacz, zacznie się akcja ale Ty nie reaguj.(odwróć się zaciśnij zeby policz do 10) Dopiero jak się uspokoi, wytłumacz jeszcze raz.
Ja też z tych mało cierpliwych, dziecko też mały rojber, ale uczę się i taką taktykę orbałam.
zobacz wątek