Odpowiadasz na:

Re: nie slowni ludzie

Dziwie się, że jeszcze nikt nie spostrzegł i nie spytał.

Panie Kierowniczko, oferująca Tak Świetne warunki zatrudnienia (moja Ocena jest subiektywna, tylko i wyłącznie na podstawie... rozwiń

Dziwie się, że jeszcze nikt nie spostrzegł i nie spytał.

Panie Kierowniczko, oferująca Tak Świetne warunki zatrudnienia (moja Ocena jest subiektywna, tylko i wyłącznie na podstawie tego co miałem okazję wyczytać w tym topicu) wyjaśnij mi jedną rzecz.
Skoro Przedstawiasz Uczciwie i Naprawdę niezłe jak na obecne realia warunki zatrudnienia, spełniające wszelkie normy prawne oraz moralne to dlaczego oferujesz przyszłemu pracownikowi:

1) Tzw. Umowę śmieciową (o dzieło) na okres jednego miesiąca - która jest jednocześnie przez Ciebie nazywana okresem próbnym.

a następnie oferujesz UWAGA !!!!

2) Umowę o Pracę na okres próbny 3-miesięczny.

Jeśli według Was jest to normalne zarówno od strony moralnej jak i prawnej i kompletnie nic w tym dziwnego no to ja chyba jestem z Kosmosu -_-

Napiszę krótko, gdybym nie miał innej oferty pracy, a potrzebowałbym jej na gwałt to zatrudniłbym się u Ciebie w sklepie na zasadzie "przetrwania gorszych dni". I z całą stanowczością stwierdzam, że bardziej byłbym zainteresowany Po Pierwszym wejściu każdego dnia do sklepu zaparzeniem sobie dobrej kawki i odpaleniem porannego szluga. A dalszy dzień pracy jak już wcześniej wspominałem traktowałbym na zasadzie przetrwania. Mówiąc wprost - pracownik byłby ze mnie mniej więcej tak efektywny jak Ten co przywdziewa pomarańczową kamizelkę i wyrusza w miasto wałczyć z własnymi słabościami.

Na zakończenie dodam tylko tyle, że zapewne Panią Kierownik to co wyżej napisałem zbulwersuje i nie będzie w stanie zrozumieć dlaczego tak a nie inaczej.
A ja nie mam zamiaru Pani wyjaśniać i jednocześnie starać się zaburzać Pani światopogląd.

"Mam swój świat, na biegunie od Waszego"
______________________________________________________
Od 4 lat w branży - Sam Sobie Sterem, Żeglarzem, Okrętem.

zobacz wątek
13 lat temu
WiatruCzas

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry